O blogu



Tak już po prostu mam, że do głowy nieustannie wpadają mi pomysły na nowe historie. Większość z nich jak najszybciej odganiam,  bo jak wiadomo każdy nowy blog wymaga poświęcenia czasu i energii, a tego z każdym rokiem coraz mniej. Doszłam jednak do wniosku, że szkoda marnować niektóre pomysły, być może warto je rzeczywiście spisać. W postaci jedno partów. A że pisanie do przysłowiowej szuflady zdecydowanie nie jest dla mnie, lubię znać opinię innych, powstał ten blog. 
Może będzie na nim tylko jedno opowiadanie, może kilka, albo jeszcze więcej. Nie wiem. Niech sobie będzie w razie czego, gdybym potrzebowała pisać. Bez stresu, że nie mam pomysłu na kolejny rozdział, że blog długo trwa. Tylko dla przyjemności, mam nadzieję, że i Waszej. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz